V RC 503/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Białymstoku z 2013-04-17

Sygn. akt. VRC 503/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2013 r.

Sąd Rejonowy w Białymstoku V Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący : SSR Joanna Henryka Kinalska

Protokolant: Urszula Skoczylas

po rozpoznaniu dnia 03 kwietnia 2013 r. w B.

na rozprawie

sprawy z powództwa M. P. (1)

przeciwko M. P. (2)

o ustanowienie rozdzielności majątkowej

I.  Oddala powództwo ;

II.  Zasądza od powoda M. P. (1) na rzecz pozwanej M. P. (2) kwotę 360 ( trzysta sześćdziesiąt ) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego.

UZASADNIENIE

Powód M. P. (1), w pozwie wniesionym w dniu 21 sierpnia 2012 roku, żądał ustanowienia z dniem 13 czerwca 2011 roku rozdzielności majątkowej z żoną M. P. (2), wniósł także o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego żądania podniósł, że w czerwcu 2011 roku strony wyjechały na wakacje do Grecji, gdzie doszło do wydarzeń, wskutek których nie było możliwe utrzymanie wzajemnych pozytywnych stosunków między stronami. Pomiędzy małżonkami toczy się postępowanie rozwodowe, strony nie są w stanie porozumieć się w kwestiach finansowych i nie mają możliwości współdziałania w zarządzie majątkiem wspólnym, co stwarza realne zagrożenie interesów majątkowych powoda. Data 13 czerwca 2011 roku jest datą powstania między stronami faktycznej separacji, zerwania więzi gospodarczych oraz stworzeniem odrębnych gospodarstw domowych (k. 2-4).

Pozwana M. P. (2) początkowo co do zasady uznała powództwo o ustanowienie rozdzielności, ale z datą orzekania w sprawie, w pozostałym zakresie wniosła o jego oddalenie z uwagi na brak podstaw do oznaczenia wcześniejszej daty ustania wspólności majątkowej małżeńskiej, wniosła również o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. Pozwana przyznała, że w czasie wakacji w Grecji w czerwcu 2011 roku doszło do poważnej kłótni, która w następstwie stała się przyczyną późniejszego rozstania stron, ale po powrocie do Polski strony podejmowały nadal próby naprawienia sytuacji rodzinnej, mieszkały razem do 22 listopada 2011 roku, data wskazana w pozwie jest więc datą wybraną dowolnie. Wskazywała też, że jest stroną słabą ekonomicznie, ponadto istniejąca separacja nie czyni żadnego uszczerbku interesu rodziny, ani jednego z małżonków (k. 9-12).

Ostatecznie, z uwagi na uprawomocnienie się orzeczenia rozwodowego i brak podstaw w jej ocenie do ustanowienia rozdzielności z datą wsteczną, pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości (k. 77).

Sąd ustalił, co następuje:

M. P. (1) i M. P. (2) zawarli związek małżeński w dniu 11 września 2004 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w B. (odpis skrócony aktu małżeństwa k. 6). Ze związku tego mają jedne dziecko - córkę K. P. urodzoną (...).

W trakcie trwania małżeństwa strony nie zawierały małżeńskich umów majątkowych. Do ich majątku wspólnego należy nieruchomość przy ul. (...) w B., na zakup której małżonkowie zaciągnęli kredyt, którego miesięczna rata spłaty wynosi około 4.600 zł miesięcznie.

W dniu 7 października 2011 roku zawisło między stronami postępowanie rozwodowe. Małżeństwo stron zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 27 września 2012 roku w sprawie I C 1680/11, bez orzekania o winie stron. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad ich małoletnim dzieckiem pozostawiono obojgu rodzicom z tym, że miejsce pobytu małoletniej ustalono przy matce; ustalono także osobiste kontakty ojca z córką. Kosztami utrzymania i wychowania małoletniej obciążono obojga rodziców z tym, że zasądzono od M. P. (1) tytułem alimentów kwotę po 1.400 zł miesięcznie. Nie orzekano o sposobie korzystania ze wspólnego domu.

Od dnia 31 października 2012 roku pomiędzy stronami faktycznie istnieje już stan rozdzielności majątkowej, będący wynikiem uprawomocnienia się wyroku orzekającego rozwód w sprawie I C 1680/11.

M. P. (1) ma 38 lat, wykształcenie wyższe prawnicze. Jest zatrudniony jako adiunkt na Wydziale Prawa (...) w B.. Do końca roku akademickiego 2011/2012 pełnił funkcję prodziekana. Z zaświadczenia o zarobkach z września 2012 roku wynika, że jego wynagrodzenie wynosi brutto 3.465 zł miesięcznie (k. 487 akt I C 1680/11 SO w/m). W 2011 roku osiągnął łączny dochód brutto 171.615,69 zł, nie rozliczał się już wspólnie z pozwaną (k. 91-93). Ze wspólnego domu wyprowadził się do swojego własnego mieszkania parę dni po wyprowadzce pozwanej w listopadzie 2011 roku. Posiada majątek odrębny mieszkanie i garaż przy ul. (...), twierdził też, że jest wyłącznym właścicielem gabinetu stomatologicznego pozwanej przy ul. (...). Posiada samochód M. z 2006 roku. W 2011 roku otrzymał od swoich rodziców darowiznę w kwocie 300.000 zł. Obecnie jest związany z nową partnerką, z tego związku w grudniu (...) urodziło się dziecko.

Do końca września 2012 roku regulował wszystkie rachunki związane ze wspólnym mieszkanie tj. ok. 700 zł miesięcznie, osobiście także spłacał raty kredytu ok. 4.600 zł miesięcznie (k. 47-60).

M. P. (2) ma 38 lat, wykształcenie wyższe, jest lekarzem stomatologiem. Prowadzi własną działalność gospodarczą – gabinet stomatologiczny, z której deklarowała dochód 2.500-4.000 zł miesięcznie. Twierdziła, że lokal na gabinet jest współwłasnością z byłym mężem. Posiada samochód B. z 2008 roku, nabyty w 2009 roku w podstawie umowy leasingu. Po opuszczeniu wspólnego domu przy ul. (...) w dniu 22 listopada 2011r., przeprowadziła się do wynajętego mieszkaniu, gdzie mieszkała do dnia 15 lipca 2012r., po tej dacie wróciła do wspólnego domu. Nie zaciągała żadnych nowych pożyczek ani kredytów. Do listopada 2011r. korzystała też z karty bankomatowej przypisanej do rachunku bankowego powoda w (...) Banku. W lipcu 2011 roku ubezpieczyła mieszkanie powoda należące do jego majątku osobistego (k. 16), w dniu 6 lipca 2011 roku zawarła też umowę rocznego ubezpieczenia gabinetu stomatologicznego (k. 14-15). W marcu 2012 roku opłaciła podatek za 2012 roku od nieruchomości przy ul. (...) w kwocie 222 zł (k. 13).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustali w oparciu o złożone do akt dokumenty: odpis skrócony aktu małżeństwa (k. 6), kopię pokwitowania opłaty podatku od nieruchomości (k. 13), kopie umów ubezpieczeniowych (k. 14-16, 69-75), historię spłaty kredytu (k. 47-48), kopie potwierdzeń przelewów (k. 49-60), kopię zeznania PIT (k. 91-96), akt sprawy o rozwód I C 1680/11 Sądu Okręgowego w Białymstoku, zeznań stron (k. 77-83, 87-88) zeznań świadków T. P. (k. 83-85) i J. P. (k. 85-86).

Sąd zważył co następuje:

Artykuł 52 § 1 i 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, że z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać zniesienia przez Sąd wspólności majątkowej zarówno ustawowej, jak i umownej, a wspólność majątkowa ustaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją znosi. W wyjątkowych wypadkach Sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności, jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu. Zniesienie wspólności majątkowej z datą wsteczną jest możliwe o tyle tylko, o ile w tej dacie istniały już ważne powody zniesienia wspólności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2004 r. III CK 126/03, LEX nr 108480, M.Prawn. 2004/13/582).

Zmiana ustroju majątkowego małżeńskiego orzeczeniem sądu i to tylko w kierunku ustanowienia rozdzielności majątkowej może nastąpić więc zupełnie wyjątkowo. Celem takiego rozwiązania jest zapewnienie ochrony interesów małżonka słabszego ekonomicznie przed dowolnym uchylaniem ustroju wspólności majątkowej, który najpełniej realizuje zasadę równych praw obojga małżonków w dziedzinie stosunków majątkowych, stanowiących materialną podstawę funkcjonowania rodziny (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20.05.1976r. w sprawie III CRN 373/75 OSNCP 1977, poz. 31).

Pojęcie ważnych powodów nie zostało zdefiniowane w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, istnienie ważnego powodu wymaga rozważenia całokształtu okoliczności konkretnej sprawy. Punktem wyjścia dla rozumienia ważnych powodów jest cel jakiemu służy ustrój wspólności ustawowej. Wspólność ta bowiem ma na celu wzmocnienie rodziny i zapewnieniu jej ustabilizowanej bazy materialnej. Przez ważne powody, dające podstawę do ustanowienia przez Sąd rozdzielności majątkowej, zwykło się rozumieć wytworzenie się takiej sytuacji, która w konkretnych okolicznościach faktycznych powoduje, że dalsze trwanie wspólności majątkowej między małżonkami pociąga za sobą naruszenie lub poważne zagrożenie interesu majątkowego jednego z małżonków i z reguły także dobra rodziny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2003 roku, IV CKN 1710/00, LEX nr 78281). Przykładem może być trwonienie majątku, uchylanie się od pomnażania majątku wspólnego lub też zatrzymanie całego majątku dla siebie i niedopuszczanie współmałżonka do korzystania z niego, alkoholizm, uporczywy brak przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb rodziny. Ważny powód w rozumieniu art. 52 kro może stanowić też separacja faktyczna małżonków, jeżeli uniemożliwia lub znacznie utrudnia im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym przez co zagraża interesom jednego z małżonków i sytuacji materialnej rodziny.

W sprawie o roszczenie określone w art. 52 k.r.o. decydujące znaczenie mają zatem kwestie czysto majątkowe i możliwość porozumienia małżonków w sprawach związanych z zarządem ich majątkiem.

Zadaniem Sądu w niniejszej sprawie było zatem ustalenie, czy w rozpoznawanym stanie faktycznym zaistniały ważne powody do ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, bowiem sama rozdzielność majątkowa nastąpiła już na skutek uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Celem stwierdzenia powyższego dopuszczono dowód z zeznań świadków, dokumentów załączonych do akt sprawy oraz z przesłuchania w charakterze stron.

M. P. (1) wnosząc powództwo o ustanowienie rozdzielności majątkowej jako główny powód żądania podał istnienie separacji faktycznej od dnia 13 czerwca 2011r. tj. od powrotu z wakacji na K., gdzie doszło między małżonkami do poważnej kłótni. Po powrocie nadal mieszkali w jednym domu, ale nie prowadzili wspólnego gospodarstwa domowego, korzystali z oddzielnych pomieszczeń w domu, spali w oddzielnych pokojach, oddzielnie dokonywali zakupów, wyżywienia, kupowali oddzielnie rzeczy dla córki. Powód twierdził też, że od tego momentu przestał także opłacać należności pozwanej związane z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą, nie miał też żadnych informacji na temat jej dochodów. Próby ratowania małżeństwa po powrocie z K. jego zdaniem miały ze strony żony charakter fikcyjny. Podnosił też, że po dacie 13 czerwca 2011r. nie mieli wspólnego konta, żona korzystała z karty bankomatowej przypisanej do jego rachunku w (...) Banku, którą cofnął jesienią 2011r. Twierdził też, że prosił żonę, aby partycypowała w kosztach utrzymania domu i spłaty kredyty, jednak bezskutecznie. Umowa ubezpieczenia mieszkania przy ul. (...) została zawarta bez jego wiedzy, co w jego ocenie zabezpieczało interes jej matki, która mieszkała w tym mieszkaniu od października 2010r. Umowa ubezpieczenia gabinetu także została zawarta wyłącznie w interesie pozwanej, która prowadzi tam swoją działalność gospodarczą. Jako ważne powody do ustanowieniem rozdzielności majątkowej wskazywał także na względy sprawiedliwości społecznej, w jego ocenie nieuzasadnione jest bowiem utrzymywanie wspólności kiedy między małżonkami nie ma faktycznego pożycia, ani więzi i tylko jeden małżonek ponosi wydatki na majątek wspólny.

M. P. (2) zaprzeczała zaś temu, aby strony od 13 czerwca 2011 r. pozostawały w separacji, która uniemożliwiała im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym. Przyznała, że w czasie wakacji na K. doszło do poważnej kłótni, która stała się przyczyną rozstania stron, ale po powrocie do Polski małżonkowie podejmowali nadal próby naprawienia sytuacji rodzinnej. Strony mieszkały razem do 22 listopada 2011r. W jej ocenie data wskazana w pozwie jest datą wybraną dowolnie. Pozwana podnosiła też, że w trakcie trwania małżeństwa, jak również postępowania rozwodowego nie było między nimi sporów finansowych. Do czasu jej wyprowadzki był zachowany dotychczasowy podział ról, kiedy to ona prowadziła dom, codziennie przynosiła pieniądze, z których pokrywała bieżące potrzeby, utrzymywała dziecko, opłacała opiekunkę, wyjazdy wakacyjne, mąż opłacał zaś rachunki i spłacał kredyt. Do jej obowiązków należało ubezpieczenie mieszkania, gabinetu, co czyniła także w poprzednich latach. Powód alimenty na córkę zaczął płacić dopiero po wydaniu orzeczenia sądowego, zaś okoliczność spłaty przez niego kredytu była brana pod uwagę przy ustalaniu wysokości alimentów. Pozwana zaprzeczała też temu, aby odmawiała płacenia rachunków za wspólny dom, twierdziła, że nie miała takiej możliwości, bo mąż przed sprawą rozwodową wyniósł z domu wszystkie dokumenty, rachunki, akty notarialne i nie miała do nich wglądu. Wskazywała też, że istnieje duża dysproporcja w dochodach stron, jest ona stroną słabszą ekonomicznie. Zaprzeczała też temu, że mąż utrzymywał jej działalność, do listopada 2011r. przelewał pieniądze ze swego konta tylko, gdy potrzebowała na rachunki.

Zeznający w charakterze świadków rodzice powoda T. i J. P. (k. 83-86) potwierdzili, że stosunki między stronami pogorszyły się od czasu powrotu ze wspólnych wakacji w czerwcu 2011 roku, każde z nich zamieszkało na oddzielnych piętrach domu, prowadzili oddzielne gospodarstwa domowe, rachunki za dom i raty kredytu regulował wyłącznie powód, pozwana odmówiła partycypowania w tych opłatach. Matka powoda T. P. zeznała też, że zarobki syna zmniejszyły się po sprawie rozwodowej. J. P. nie miał wiedzy na temat tego, czy po powrocie z wakacji małżonkowie wspólnie dzielili dochody. Zeznał, że syn zarabiał więcej niż synowa, w 2011 roku jego zarobki wynosiły 20.000-30.000 zł miesięcznie. Świadkowie potwierdzili też, że w 2011 roku w trakcie sprawy rozwodowej przekazali synowie darowiznę w kwocie 300.000 zł, gdyż chciał kupić nowe mieszkanie.

Oceniając cały materiał dowodowy, w ocenie Sądu w sprawie nie zaistniał wyjątkowy wypadek, aby uwzględnić zgłoszone powództwo i ustanowić rozdzielność majątkową z datą wsteczną 13 czerwca 2011 roku.

W sprawie bezspornym było, że w czasie wspólnego wyjazdu na wakacje doszło między małżonkami do poważnej kłótni łącznie z interwencją policji, co zapoczątkowało pogorszenie się i oziębienie wzajemnych relacje i więzi. W świetle materiału dowodowego zgromadzonego w trakcie postępowania rozwodowego wynika jednak, że więź gospodarcza, pomimo formalnego podziału w zakresie ponoszenia kosztów utrzymania rodziny istniała pomiędzy stronami aż do wyprowadzenia się pozwanej w listopadzie 2011r., a nie jak imputuje powód po powrocie z wakacji w czerwcu 2011r. Pozwana wskazywała także, że już od czasu pierwszej krótkotrwałej separacji faktycznej, która miała miejsce w 2010 roku, strony zaprzestały informowania się wzajemnie o uzyskiwanych dochodach. Każde z małżonków wydawała pieniądze w niekontrolowany przez drugiego sposób, podzielili się ciężarem utrzymania rodziny w ten sposób, że powód opłacała rachunki i kredyt, a pozwana zarobione pieniądze w gabinecie stomatologicznym przeznaczała na bieżące wydatki, finansowała zakup żywności, środków higienicznych, opłacał też opiekunkę córki. Podział ten nie wykluczał prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego, strony od dłuższego czasu realizowały określone granice partycypacji każdego z małżonków we wspólnych kosztach. W świetle tych wyjaśnień, nie sposób więc dać wiarę powodowi, że zamieszkanie na oddzielnych piętrach domu, po powrocie z wakacji zaważyło na ich sprawach majątkowych, zarządzie w majątku wspólnym, czy też zaspakajaniu potrzeb rodziny, nadal każdy miał swoje obowiązki i opłaty, z których się wywiązywał. Argument, że powód opłacał raty kredytu i rachunki związane z utrzymaniem domu nie może więc stanowić powodu do ustanowienia rozdzielności majątkowej.

Dodatkowo wskazać należy, iż po dacie wskazanej w pozwie strony nie zerwały definitywnie wszelkich więzi. Pozwana do listopada 2011 roku korzystała z karty przynależnej do rachunku bankowego powoda, w dniu 19 czerwca 2012r. dokonała zameldowania siebie i córki w domu przy (...) na pobyt stały (k. 350-351 akt I C 1680/11 SO w/m). M. P. (1) przyznał też w sprawie rozwodowej, że w lipcu 2011 roku był pełnomocnikiem żony w sprawie nałożenia kary grzywny (k. 28 akt I C 1680/11 SO w/m). Z zeznań świadka M. Z. wynika też, że strony w sierpniu 2011 roku były u niej wspólnie w odwiedzinach w O., z jej zeznań wynika też, że pozostawali w separacji od października-listopada 2011 roku (k. 224-225 akt I C 1680/11). Matka powoda zeznając w sprawie rozwodowej także nie wskazała daty separacji na 13 czerwca 2011 roku, lecz na lipiec-sierpień 2011 roku (k. 231 akt I C 1680/11 SO w/m).

W ocenie Sądu odseparowanie się od siebie małżonków od dnia 13 czerwca 2011 roku, w żaden sposób nie zagrażało też ich interesom majątkowych, bowiem mimo, iż istniejący konflikt doprowadził w rezultacie do rozwodu, nie daje to jeszcze podstaw do stwierdzenia, że od dnia powrotu z wakacji wytworzyła się między stronami taka sytuacja, która powodowała, że dalsze trwanie między małżonkami wspólności majątkowej pociągało za sobą naruszenie lub poważne zagrożenie uzasadnionego interesu jednego z małżonków, a także dobra rodziny. Nawet przyjmując, że faktyczna i trwała separacja nastąpiła z chwilą wyprowadzenia się pozwanej ze wspólnego domu w listopadzie 2011 roku, powód nie dowiódł, aby w jakikolwiek sposób uniemożliwiało to zarząd majątkiem wspólnym, a tylko taka postać separacji faktycznej może być ważną przyczyną do ustanowienia rozdzielności majątkowej ( por. wyrok SN z dnia 13.05.1997r., III CKN 51/97, OSNC 1997/12/194, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.01.2000r. II CKN 1070/98, Lex 50872).

Analizując wypowiedzi stron oraz mając na uwadze ustalenia Sądu Okręgowego, uznać należy, iż konflikt stron jedynie w marginalnym stopniu dotyczył bezpośrednio spraw finansowych i majątkowych. Powód parę dni po opuszczeniu domu przez żonę i córkę przeprowadził się do swego mieszkania w bloku. W toku postępowania rozwodowego złożył wniosek o zabezpieczenie powództwa poprzez ustalenie zasad korzystania z nieruchomości przy ul. (...), uczynił to dopiero po tym, jak do mieszkania po 8 miesiącach ponownie wprowadziła się pozwana, zmieniła zamki i nie chciała wydać mu nowych kluczy (k. 299-302 akt I C 1680/11 SO w/m). Powód nie miał jednak dostępu do nieruchomości tylko przez kilka dni w lipcu 2012 roku, bowiem po interwencji policji, pozwana wydała powodowi klucze. Powód też przyznał, że w okresie od listopada 2011r. do lipca 2012r. mimo, iż zaczął pomieszkiwać w swoim mieszkaniu przy ul. (...) korzystał z mieszkania przy ul. (...), dbał o nie, pilnował urządzeń i w istotny sposób zaspakajał tam swoje potrzeby mieszkaniowe. Korzystał ze swojego gabinetu pracując naukowo, często też nocował, gdyż pracował wieczorami i w porze nocnej. W mieszkaniu posiadał większość swoich rzeczy osobistych i ubrań, wykorzystywał też mieszkanie jako miejsce relaksu i wypoczynku dla siebie i rodziny. Strony, mimo więc nawet oddzielnego zamieszkiwania, prowadzenia oddzielnych gospodarstw domowych miały możliwość korzystały ze wspólnego majątku.

Postępowanie dowodowe nie wykazało także, aby pozwana podejmowała działania, które szkodziłoby finansom rodziny. Pozwana nie zaciągnęła żadnych nowych kredytów ani pożyczek, nie trwoniła też majątku. Po powrocie z wakacji ubezpieczyła gabinet stomatologiczny, mieszkanie powoda, opłaciła też podatek od nieruchomości przy ul. (...). Sąd nie dał wiary twierdzeniu powoda, że czyniła to dla własnego zabezpieczenia, ze złożonych przez nią umów ubezpieczeniowych wynika, że czyniła to także w poprzednich latach, zgodnie z przyjętym podziałem finansowania wydatków rodziny.

Chybiony jest także argument powoda, iż jako ważne powody do ustanowienia rozdzielności wskazują względy sprawiedliwości społecznej. Małżeństwo stron zostało co prawda rozwiązane bez orzekania o winie, jednakże materiał dowodowy, w tym zeznania świadków w sprawie rozwodowej wskazują także na zachowania powoda, które przyczyniły się do zerwania faktycznego pożycia i więzi.

Nie bez znaczenia pozostaje też okoliczność, że pozwana była osobą słabszą ekonomicznie w związku, powód osiągał wcześniej dużo większe zarobki niż pozwana, co potwierdził też ojciec powoda zeznając, że syn w 2011 roku zarabiał 20.000-30.000 zł miesięcznie. Strony żyły na wysokim poziomie i to dochody powoda stanowiły główne źródło utrzymania rodziny. Jego zarobki uległy zmniejszeniu dopiero od września 2012 roku, kiedy przesłał piastować funkcję prodziekana, przebywał też na urlopie naukowym, przez co otrzymywał niższe wynagrodzenie.

Reasumując - w przedmiotowej sprawie nie ulega wątpliwości, że gdyby nie nastąpiło ustanie wspólności majątkowej w wyniku orzeczenia o rozwiązaniu małżeństwa stron przez rozwód, to w dacie orzekania w niniejszej sprawie istniałyby przesłanki do ustanowienia ustroju rozdzielności majątkowej z datą wydania wyroku, natomiast brak jest w ocenie Sądu przesłanek uzasadniających żądanie ustanowienia rozdzielności z datą wsteczną tj. z dniem 13 czerwca 2011 roku, z przyczyn powołanych wcześniej. Z uwagi na powyższe na mocy art. 52 k.r.o. powództwo oddalono.

Zgodnie z art. 98 k.p.c., strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. O kosztach zastępstwa procesowego rozstrzygnięto na mocy § 7 ust. 1 pkt. 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2002r., nr 163 poz. 1348 z późn. zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Kwiecińska-Ławrynowicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Joanna Henryka Kinalska
Data wytworzenia informacji: